Niby jesień, a mi tak wesoło. tyle się dzieje.
Ostatnio jestem magnesem na przypadki. Wbrew pozorom są to wspaniałe, niezaplanowane zdarzenia,hihihi. W pewnych momentach wydaję mi się, że to nie jest możliwe! Aż nie wiem, co tu napisać.. w każdym razie jest tak kolorowo! *radość w oczach* Chociaż mam mały problem.. studniówkowy *frasuje mnie*
Na zdjęciach Sandra *ma na koncie dziesięćtysiącystrosiedemdziesiąt tytułów mistrzyni świata w tańcu - nie mieści mi się to w głowie* To takie inspirujące!
(zdjęcia robione na stronę internetową agencji artystycznej
* która jest w budowie*)
